Liga Światowa U18

Junico
Widzowie: 7720 (Miejsca stojące: 5791, Miejsca siedzące: 1775, Miejsca dla VIPów: 154) Gwizdek sędziego i Gilbert Manduca rozpoczął spotkanie zagraniem do swojego partnera z drużyny. Kibice gospodarzy zadbali o wspaniałą oprawę meczu, chóralnymi śpiewami zagrzewając swoich ulubieńców do walki. Artur Zapolskiy był teraz bliski szczęścia, ale spudłował z najbliższej odległości. Jak on to zrobił - pozostanie jego słodką tajemnicą. 4 minuta meczu zapewne będzie mu się śniła po nocach. Artur Zapolskiy ma się nad czym zastanawiać po sytuacji z 7 minuty. W zdawać by się mogło stuprocentowej sytuacji strzelił tak lekko, że Wayne Camenzuli mimo, że stał przy lewym słupku zdążył złapać piłkę w rękawice. Obrońca drużyny Attard Gunners zdołał zablokować uderzenie, ale piłka wyszła na rzut rożny. W 8 minucie meczu z narożnika będzie podawał Leonard Chodzinski. W 8 minucie meczu sędzia odgwizduje rzut rożny dla drużyny JUNICO Ełk. Leonard Chodzinski uderzył piłkę z niesamowitą rotacją i Wayne Camenzuli musiał wyciągnąć się jak struna aby zapobiec utracie bramki. Artur Zapolskiy znalazł się w doskonałej sytuacji w 10 minucie jednak nie trafił czysto w piłkę i interwencja po lewej stronie bramki była tylko formalnością. Kibice drużyny JUNICO Ełk przecierają oczy ze zdumienia. W 13 minucie meczu Milosz Jaszcz powinien wpakować piłkę do siatki z lewej strony rozpaczliwie interweniującego bramkarza, a jednak strzał był na tyle nieprecyzyjny, że Wayne Camenzuli zdołał go obronić. W 17 minucie meczu rzut wolny dla ekipy Attard Gunners. Wykonywał go Franco Curmi. Artur Zapolskiy przeprowadza wspaniały rajd w 19 minucie spotkania. Próbował lobować bramkarza drużyny Attard Gunners i umieścić piłkę w siatce, przy prawym słupku, lecz Wayne Camenzuli zdołał sparować uderzenie i zażegnał niebezpieczeństwo. Doskonała okazja dla drużyny JUNICO Ełk! Artur Zapolskiy oddał ładny strzał z pięciu metrów, jednak piłka otarła poprzeczkę z niewłaściwej strony. W 24 minucie wspaniała sytuacja na zdobycie bramki dla drużyny JUNICO Ełk. Jednak Artur Zapolskiy w dogodnej sytuacji trafia nieczysto w piłkę i Wayne Camenzuli bez trudu wychwytuje to niegroźne uderzenie w kierunku lewego słupka. Miromir Praski ma się nad czym zastanawiać po sytuacji z 27 minuty. W zdawać by się mogło stuprocentowej sytuacji strzelił tak lekko, że Wayne Camenzuli mimo, że stał przy lewym słupku zdążył złapać piłkę w rękawice. Płaski strzał, który oddał Miromir Praski w 32 minucie gry, nie sprawił większych kłopotów bramkarzowi drużyny Attard Gunners, który wyczuwając intencje strzelca rzucił się w prawy róg. Sędzia odgwizdał rzut wolny dla drużyny Attard Gunners. Piłkarze drużyny JUNICO Ełk protestowali, ale mogło się to najwyżej skończyć kartką dla któregoś z nich. Rzut wolny będzie wykonywał Andrew Scicluna. Kibice drużyny JUNICO Ełk przecierają oczy ze zdumienia. W 35 minucie meczu Wieslaw Skrzypek powinien wpakować piłkę do siatki z prawej strony rozpaczliwie interweniującego bramkarza, a jednak strzał był na tyle nieprecyzyjny, że Wayne Camenzuli zdołał go obronić. Wymarzona sytuacja dla drużyny JUNICO Ełk w 37 minucie spotkania. Silny niesygnalizowany strzał z pierwszej piłki oddał Wieslaw Skrzypek. Wayne Camenzuli rzucił się jednak w lewo i obronił go. 42 minuta meczu. Wieslaw Skrzypek strzela, lecz Wayne Camenzuli rzuca się w lewą stronę i łapie piłkę bez trudu. Ekipa JUNICO Ełk prowadzi do przerwy 1-0. Jednak drużyna gości z pewnością postara się odrobić straty w drugiej części tego meczu.

W miejsce bardzo zmęczonego Leon Galaska wchodzi Mikolaj Domalik. Świeża krew na pewno dobrze wpłynie na JUNICO Ełk. Obydwie drużyny z nowymi siłami przystąpiły do drugiej połowy tego meczu. Przez następne trzy kwadranse mieliśmy się przekonać, czy zawodnicy potrafili wdrożyć w życie instrukcje przekazane przez swoich trenerów. Grę wznowił Wieslaw Skrzypek. 61 minut meczu już za nami. Sędzia podyktował rzut wolny dla drużyny Attard Gunners. Mike Grima będzie zagrywać piłkę. Leonard Chodzinski znalazł się w doskonałej sytuacji w 67 minucie jednak nie trafił czysto w piłkę i interwencja po prawej stronie bramki była tylko formalnością. Rzut karny dla drużyny Attard Gunners! Sędzia dopatrzył się faulu w polu karnym na zawodniku drużyny Attard Gunners. Na nic się zdają protesty zawodników, sędzia jest nieugięty. Kompletnie zmylony Wayne Camenzuli nie ruszył się z miejsca gdy w 76 minucie Wieslaw Skrzypek wykonywał rzut karny. Mocno i precyzyjnie uderzona piłka minęła go z prawej strony i wylądowała w siatce. 2-1! Mikolaj Domalik znalazł się w doskonałej sytuacji w 100 minucie jednak nie trafił czysto w piłkę i interwencja po prawej stronie bramki była tylko formalnością. Gospodarze odnieśli zasłużony sukces. Zwycięstwo to po ładnej wizualnie grze pozwoli im ze spokojem oczekiwać kolejnych spotkań.